Geoblog.pl    jolanta    Podróże    MAROKO    Marakesz - Essaouira
Zwiń mapę
2009
23
wrz

Marakesz - Essaouira

 
Maroko
Maroko, Essaouira
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3740 km
 
To co dzialo sie wczoraj w nocy na Placu Dzema el Fna bylo NIESAMOWITE!!!
Poprostu magia! Plac wypelniony byl setkami ludzi, ktorzy jedli, bawili sie, razem spedzali czas. Weszlismy na plac oczarowani dzwiekami ulicznych grajkow, kolorami stoisk z owocami i zapachami z porozstawianych jedna obok drugiej restauracyjek. Nie da sie tamtedy przejsc i nie zostac wrecz wciagnietym do jednej z nich na pyszna kolacje. Maro i Marta sa odwazni, wiec zajadali sie slimakami, ja pozostalam na kuskusie z warzywami.
Kolacja dla 4 osob na Dzema el Fna wyniosla nas 250 MAD. Bylo naprawde wspaniale, zdjecia z tego wieczoru wrzuce jak tylko dostane sie do szybszgo internetu.
Dzis rano ruszylismy do Essaouira. Wczoraj zapomnialam napisac, ze udalo nam sie wynajac auto :). Skorzystalismy z rekomendacji naszego godpodarza z hotelu Afriqua, ktory polecil nam firme "Beautiful car" i dzis jezdzimy juz "siedmiomiesieczna" Dacia Logan. Kosz takiego auta pozyczonego na 11 dni z pelnym ubezpieczeniem to 3600 MAD. Agent z firmy okazal sie bardzo zyczliwy i pomogl nam wydostac sie z centrum Marakeszu, a nie bylo to super latwe. Marek prowadzil a ja siedzac z boku i obserwujac jak wyglada marokanski kodeks ruchu drogowego, odruchowo sukalam nogami hamulca. Na szczescie stresujacy okazal sie tylko wyjazd z miasta; kolejne 170 km do Essuairy przejechalismy bez najmniejszego problemu.
Niestety za moment zamyka sie kawiarenka z ktorej korzystam, wiec tylko wrzucam fotki :)

 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (16)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (5)
DODAJ KOMENTARZ
mf
mf - 2009-09-24 13:53
aaa! dlaczego u nich moze byc tak pieknie i kolorowo, poczawszy od talerzykow,przypraw a skonczywszy na domach ...? ja bylam jakas arabka w poprzednim wcieleniu, a co najmniej hiszpanka ktora zyla pod zaborem arabskim :)
 
ak
ak - 2009-09-24 14:33
Jolanta... Twoje opisy działają na wyobraźnie!!!
Chce się tam być! :))
 
marla
marla - 2009-09-25 12:54
A u nas na festynie peruwiańskie grajki i chińskie zabawki.
Podglądam od początku i z wielką ciekawością, jak dziecię zasypia. Pozdrawiam serdecznie.
 
Snury
Snury - 2009-09-27 14:01
Jak człowiekowi kończy się dwutygodniowy urlop i kompletnie nic ciekawego poza myciem okien, malowaniem kuchni w dużym bunkrze i naprawianiem oświetlenia w stajni nie robił, to za takiego bloga i zdjęcia gotowy jest zabic! Tak więc uważajcie jak wrócicie, bo jesteśmy nagrzani!!!
 
mon
mon - 2009-09-28 22:29
oki bedziemy was unikac
 
 
jolanta
Jolanta Siwak
zwiedziła 1% świata (2 państwa)
Zasoby: 9 wpisów9 26 komentarzy26 54 zdjęcia54 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
18.09.2009 - 27.09.2009